Byłem zaskoczony jego pojawieniem się. Ciekaw byłem skąd on się tu wziął. Byłem niemalże pewien, że nie zobaczę go aż do momentu w którym znajdzie on osobę, która zabiła jego rodziców. Wątpiłem, by mu się to udało. Wampiry rzadko pozostawiają po sobie ślad. Ale skoro tu jest - szczęśliwy i radosny - to znaczy, że znalazł mordercę?
- Marius, kopę lat ! - zawołałem ,,radośnie''
Postanowiłem udawać szczęście z nieoczekiwanego spotkania po latach. Wielu, wielu latach. Marius szybko zorientował się o co mi chodzi. Założył na twarz uśmiech i powiedział :
- Racja, Matthiasie. Naprawdę długo się nie widzieliśmy.
W jego oczach tliły się niebezpieczne iskierki, które potrafią wysadzić w powietrze każdą stację benzynową.
Zgubienie się
jest sposobem na to by odnaleźć nieodczekiwane możliwości i spotkanie ludzi podobnych sobie. Bo żaden, nawet nowy żyrandol nie sprawi że będziesz
widział wszystko, a tym bardziej czuł się oświecony jego blaskiem.
~Jessica~
Byłam zaskoczona tym, że chłopaki już się znają. Mimo to nie rozmawiali ze sobą, lecz wpatrywali się w siebie... z nienawiścią ? Czułam się zakłopotana. Nie wiedziałam, że taka będzie ich reakcja.
Zaskoczenie jest elementem budującym całą zabawę. Myślimy sobie, że dobrze jest jak jest, a tu nagle świat odwraca się do góry nogami. Nie pojmujemy ciągów następujących po sobie wydarzeń...Bezmiar myśli ogarnia nasze ciało... Potem zbieramy się, przyjmujemy wszystko z pokorą, bo być może już koniec niespodzianek...
Życie to nie wzór matematyczny, nie obliczymy go, nie zmienimy proporcji do poziomu ideału.
Życie to nie wzór matematyczny, nie obliczymy go, nie zmienimy proporcji do poziomu ideału.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Boże, przepraszam, że takie krótkie. Pewnie spodziewaliście się czegoś długiego po takiej nieobecności Wynagrodzę to Wam ! Obiecuję !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz